Dziś obchodzimy przepiękne święto – to wyjątkowy dzień w roku. I w naszym Kąciku poetyckim z tej okazji pojawić się nie mogło nic innego. Oczywisty wybór – i bodaj najpiękniejszy polski wiersz poświęcony Matce. Krótki, a przy tym maksymalnie treściwy. Jak nagły intensywny poryw serca. Cztery doskonałe po prostu strofy Juliusza Słowackiego – i niepotrzebny tu żaden komentarz, żadna analiza, żadna interpretacja. Wszystkim Matkom składamy dziś najserdeczniejsze życzenia.
Juliusz Słowacki
Do Matki
W ciemnościach postać mi stoi matczyna,
Niby idąca ku tęczowej bramie —
Jej odwrócona twarz patrzy przez ramię,
I w oczach widać, że patrzy na syna.