Dzień dobry,
Otwieramy nasz kącik rozrywkowy. Po trudach nauki języków obcych, szprechowania, spikania i parlowania, po estetycznych ekstazach Kącika muzycznego i zawiłościach królewskiej gry Kącika szachowego, po umysłowych gimnastykach Pauli Dobrowolskiej, czas już troszkę odetchnąć. Tym bardziej, że pogoda też jakoś niezbyt wiosenna, choć… na temat pogody już nie będę się wypowiadał – jak dobrze Państwo wiecie w momencie, gdy ogłosiłem w Kąciku muzycznym nadejście wiosny, spadł śnieg – już go co prawda nie ma, ale niesmak do przepowiadania pogody pozostał, a zatem niech uczyni to ktoś znacznie bardziej doświadczony w tym rzemiośle ode mnie:
A dla tych, którym trochę brakuje beztroskich wizyt w sklepach różnej maści, przesyłam chyba jeden z najsłynniejszych skeczy wszechczasów – legendarnej grupy Monty Pythona. Można ich absurdalny humor lubić bądź nie, ale trzeba przyznać, że akurat Martwa papuga to prawdziwy majstersztyk.
Załączam serdecznie pozdrowienia.