Dziś w naszym Kąciku rozrywkowym sentymentalna podróż w czasie. Ach, te dawne kabarety, ileż one miały niezaprzeczalnego uroku. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że obecna scena – czy nawet szerzej: sztuka – mocno się zwulgaryzowała i odczarowała. My dziś popłyniemy w rejsik na szalonym statku z samą Genowefą Pigwą: