Największy problem – to pogoda. Wiadomo, zajęcia plenerowe odbywać się mogą pod warunkiem korzystnych warunków meteorologicznych. Te bywają zmienne i czasami (na szczęście dość rzadko ostatnio) trochę za mocno popada, trochę za mocno zawieje. Generalnie jednak ostatnimi czasy pogoda, choć może nie rozpieszcza za bardzo, surowa też jakoś szczególnie nie bywa. Czy stosujemy jakieś specjalne zaklęcia odganiające chmury, szamańskie rytuały powstrzymujące deszcz i wiatr? Nie, wystarcza dobry humor i znakomita atmosfera. W ubiegłym tygodniu tradycyjnie spacerowaliśmy, jeździliśmy na rowerach, uprawialiśmy gimnastykę taneczną oraz oddawaliśmy się rozkosznym piknikowym pogaduszkom. Już niedługo wakacyjna pogoda będzie mniej kapryśna, więc i plenerowych atrakcji będzie więcej. Polecamy śledzić naszą senioralną podstronę. Do zobaczenia!