W ograniczonym przez obostrzenia pandemiczne zakresie, z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa – i jedynie w plenerze – ale Wiosna przez naszych Seniorów została godnie przywitana. W ramach środowych pieszych wycieczek 24 marca br. najpierw doładowaliśmy akumulatory zacną porcją owoców oraz (no dobra, przyznajmy się) słodyczy, znakomitą kawą z ekspresu w ramach „plenerowego szwedzkiego stołu owocowego” (jak to karkołomnie brzmi), a także naszymi ulubionymi przebojami prosto z głośnika. Później ruszyliśmy na podbój największej atrakcji turystycznej gminy Kosakowo, czyli oczywiście rewskiego cypla. Morskie przypływy zrobiły swoje: mierzeja była znacznie krótsza niż zazwyczaj – ku zgrozie naszych Seniorów, którym pokonywanych pieszych kilometrów zawsze mało. No cóż, nigdy nie dogodzisz, no nie dogodzisz…