We wtorek, 16 kwietnia br. została podpisana umowa na remont dworku w Mostach, w ramach której zostanie wykonana kompleksowa renowacja pomieszczeń w tym między innymi: wymiana instalacji wewnętrznych, montaż pompy ciepła, zabezpieczenie konstrukcji dachu oraz uzupełnienie ubytków ścian, sufitów i podłóg. Całość prac wyniesie ponad 2,5 mln złotych. Ważne jest również to, że w ubiegłym roku gmina Kosakowo pozyskała na ten cel dofinansowanie w ramach programu Polski Ład o wysokości blisko 1,3 mln zł.
Jest to bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Mostów, seniorów, artystów, Kosakowskiego Centrum Kultury, Biblioteki Publicznej Gminy Kosakowo im. Augustyna Necla. Dzięki tej inwestycji dworek odzyska swój dawny blask, a budynek będzie tętnił życiem społecznym i kulturalnym mieszkańców gminy Kosakowo.
Największy zabytek w gminie samorząd kupił w 2017 r. i od samego początku robiliśmy całą dokumentację remontu dworku. Na początku chcieliśmy go kompleksowo przebudować, zmienić trochę jego funkcje. Oczywiście mieliśmy negatywne uzgodnienia konserwatora. Potem stwierdziliśmy, że robimy tylko i wyłącznie taki minimalny remont, żeby utrzymać ten zabytek w jak najlepszym stanie. Finalnie udało się uzyskać uzgodnienia dotyczące wzmocnienia więźby dachowej, remontu wszystkich instalacji elektrycznych, sanitarnych, grzewczych. W budynku zostanie zainstalowana pompa ciepła, tak żeby wykorzystać odnawialne źródła energii, żeby ogrzewać budynek. Zostaną wykonane drobne prace naprawcze, budowlane, wykończeniowe. Przewidujemy, że prace remontowe potrwają około 12 – 13 miesięcy, czyli realne ich zakończenie to połowa przyszłego roku. To co ważne, to również to, że udało nam się pozyskać dofinansowanie w kwocie blisko 1, 3 mln zł. Zależy nam, aby po wszystkich pracach z budynku można było w pełni korzystać, żeby zaczął tętnić życiem – powiedział wójt gminy Kosakowo Marcin Majek.
Pomieszczenia dworku wkrótce będą tętniły życiem, a cały budynek będzie stanowił nowe centrum kulturalne dla mieszkańców.
Chcemy, żeby administratorem całego dworku w przyszłości było Kosakowskie Centrum Kultury, aby było tam miejsce dla Biblioteki Publicznej Gminy Kosakowo im. Augustyna Necla, na wystawy czy wernisaże. Pragniemy, aby dworek stał się miejscem spotkań mieszkańców Mostów i mieszkańców gminy Kosakowo. Na pewno część dworku zostanie przeznaczona na działalność dla seniorów. Powstanie tam również Izba Pamięci poświęcona obronie Kępy Oksywskiej, w podziemiach planujemy zrobić wystawę stałą poświęconą tamtemu okresowi – dodał wójt gminy Kosakowo Marcin Majek
Przypomnijmy, że historia dworku sięgają XIII wieku, kiedy to gdański książę Świętopełk II w 1224 r dzieli ziemie na Kępie Oksywskiej na część południową pozostającą nadal w rękach zakonu norbertanek w Żukowie oraz część północną, którą obdarowuje cystersów z Oliwy. Rodzi to wieloletni konflikt między stronami. Niemniej w 1288 roku cystersi otrzymują pozwolenie na zajmowanie się rybołówstwem i myślistwem, co skutkowało zaistnieniem stosownego urzędu w budynku zapewne ówczesnego dworu w Mostach. Sprawni cystersi zakładają na tym terenie grangię, czyli pomocniczy ośrodek gospodarczy w formie dużego folwarku, na 200-300 hektarach, specjalizujący się w uprawie roli. Być może miał on swą siedzibę również w dworku.
Pod koniec XVI wieku, w 1596 roku norbertanki ponownie starły się z cystersami na tle własnościowym. Dzierżawcy każdej ze stron czyli rodzina Uberfeltów kontra Stanisław Konarski nie zgadzają się na ustępstwa i deklarują opór. Jako że sprawy sądowe mogą trwać długo krewny opata cysterskiego z Oliwy zagarnia grangię siłą na okres jak się później okazuje 195 lat.
Można domniemywać iż nowy dworek powstał w okresie między 1610-1615, w samym centrum osady, nieopodal kanałów i oczka wodnego, w towarzystwie zabudowań gospodarczych.
Po rozbiorach Polski i sekularyzacji dóbr zakonnych zapanowała pruska domena, której Urząd Domenalny przetrwał w Mostach do 1819 roku, kiedy to został przeniesiony do Sopotu. W tym czasie też ma miejsce trzecia poważna przebudowa dworku w Mostach, trwająca 10 lat.
Jednak należy pamiętać iż owa budowla nie miała już w swoim charakterze architektonicznym śladów pocysterskich. Kolejnymi właścicielami folwarku wraz z dworem od tego momentu byli: porucznik Rumpf, Fryderyk Klaasen, von Bulow, Walter Wirthschaft, Patzig. Po likwidacji domen w 1872 r. powstały jednowioskowe gminy z wójtem na czele. Samodzielność okręgu dworskiego w Mostach został zniesiona 11 lat później, zaś społeczność wybrała na sołtysa młynarza Englera. W 1885 roku majątek nabywa August von Wedelsteadt, który po 17 latach rozparcelował swą własność.
Podniszczony dworek kupuje od niego w 1903 roku Antoni Klebba, rodowity Kaszuba ze Smolna, jak również 75 hektarów pozostałych po parcelacji. Część dworu czyli oficynę kupują Radtkowie, którzy również mają swe ziemie wokół, sąsiadując z gruntami Klebbów. Żoną Antoniego Klebby była Maria Dominik, siostra ks. biskupa Konstantyna Dominika, sufragana diecezji pelplińsko-chełmińskiej, rektora Seminarium Duchownego w Pelplinie, którego proces beatyfikacyjny jako pierwszego biskupa Kaszuby trwa od dawna.
W czasie przed I wojną światową dworek staje się swoistym Domem Polskim, gdzie odbywały się wykłady, wystawiano sztuki teatralne, uczono pieśni ludowych. Podobnie w czasie I wojny światowej konspiracyjnie spotykali się w nim członkowie Towarzystwa Ludowego, zaś po wojnie pełnił funkcje salonu politycznego. Gościli w nim znani Kaszubi, tacy jak Antoni Abraham, czy ks. Franciszek Grucza.
W czasie II wojny światowej podczas kampanii wrześniowej dwór przechodził siedmiokrotnie z rąk do rąk. Wojenne losy dosięgły rodzinę Klebbów, podobnie jak mieszkańców i księży, którzy znaleźli się w Piaśnicy bądź w Stutthofie. Sam dworek przejęła rodzina sąsiadów Strelow, z których Wilhelm zmarł w zagadkowy sposób zimą 1942 roku. Wyzwolenie w 1945 roku nie spowodowało większych strat w majątku, zaś sam dwór został wpisany na listę zabytków województwa gdańskiego dopiero w 1972 roku, jako obiekt zabytkowy III klasy. W roku 1998 nabywa podupadły dworek z oficyną Jerzy Węsierski, właściciel firmy Fulmar z Gdyni-Chyloni. Nowy właściciel rozpoczyna wieloletnią renowację zabytku, scalając grunty i łącząc obiekt w całość . Od 2004 do 2010 zaczyna on spełniać swą nową rolę miejsca imprez z udziałem wielu znamienitych gości.
W momencie nagłej śmierci Jerzego Węsierskiego w 2010 roku działalność zamarła, by po 6 latach zawiłości prawnych Rada Gminy wyraziła wolę zakupu najstarszego zabytku w gminie na rzecz Gminy Kosakowo.
Fot.: Anna Tryczyk
Źródło: kaszubypolnocne.pl