Od poniedziałku (25 maja), po ponad dwumiesięcznej przerwie, do samorządowego przedszkola w Dębogórzu i najmłodszych klas gminnych szkół ponownie zawitały dzieci, które pod troskliwą opieką wychowawców będą mogły spędzać czas do zakończenia roku szkolnego. Gmina Kosakowo starannie przygotowała się na otwarcie drzwi do placówek edukacyjnych. W trosce o najwyższe standardy bezpieczeństwa, organizacja grup i planu zajęć przebiega ściśle według rządowych zaleceń. Ponadto, kadra nauczycieli została poddana testom na obecność koronawirusa, budynki zostały i będą sukcesywnie dezynfekowane, a o powrocie dziecka do przedszkola i szkół decydowali rodzice oraz opiekunowie.
– Z chwilą ogłoszenia przez stronę rządową terminów i warunków umożliwiających powrót dzieci do przedszkoli i do najmłodszych klas szkół podstawowych, przez ostatnie trzy tygodnie bardzo szczegółowo przygotowywaliśmy się na dzień otwarcia placówek edukacyjnych w naszej gminie – informuje Marcin Kopitzki, Zastępca Wójta Gminy Kosakowo.
Do udziału w zajęciach przedszkolnych w Dębogórzu, deklarację wyrazili rodzice i opiekunowie 36 dzieci, które będą spotykać się w trzech grupach adekwatnie do wieku, a każda nie będzie liczniejsza niż 12 przedszkolaków. W szkołach w Pogórzu, Mostach i Dębogórzu utworzono, co prawda, mało liczne grupy, ale oddane pod opiekę wychowawców, z których każdy ma w dokumentach negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Łącznie gmina Kosakowo sfinansowała takie badania dla 50 pracowników szkół i samorządowego przedszkola. Ponadto, wszystkie pomieszczenia w placówkach edukacyjnych będą sukcesywnie dezynfekowane i odkażane.
– Wszyscy będziemy musieli od nowa przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości w przedszkolu w Dębogórzu i w szkolnych klasach nauczania początkowego – zauważa Marcin Kopitzki. – Stosujemy wszystkie procedury związane z bezpieczeństwem dzieci, rodziców i wychowawców. Mimo napotykanych ograniczeń, z optymizmem patrzymy w przyszłość i liczymy na stopniowe odmrażanie kolejnych zakazów. Najważniejsza na dziś jest możliwość stopniowego powrotu uczniów do szkolnych ławek, a także przeczucie, że ze strony organizacyjnej zrobiliśmy więcej, niż przysłowiowe sto procent.
Starsi uczniowie nadal uczą się zdalnie, a pomocne w tym procesie są komputery, które gmina zakupiła ze środków unijnych przekazywanych za pośrednictwem Ministerstwa Cyfryzacji.
– W domach naszych uczniów jest już 40 laptopów, które zaopatrzyliśmy dodatkowo w zakupione z budżetu gminy myszki oraz torby to transportu – wylicza Zastępca Wójta Gminy Kosakowo. – Niebawem kolejną partię 28 komputerów, które także kupujemy z rządowego programu „Zdalna szkoła + w ramach Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej” przekażemy do rodzin, które odczuwają brak dostatecznej ilości narzędzi do zdalnej nauki.
