Ich pasją jest sport. W każdej postaci, w każdym wydaniu. I zdrowy styl życia, którym próbują zarazić 
innych mieszkańców gminy Kosakowo. Zresztą nie tylko gminy, bowiem sportowy wirus okazuje się – jak przyznaje Maciej Budzisz – niezwykle zaraźliwy. Maciej jest głównym inicjatorem i motorem napędowym Stowarzyszenia Aktywne Kosakowo. Ale nie jedynym trybikiem w tej sprawnie działającej sportowej machinie. Pierwotnym celem była promocja i rozwój siatkówki w gminie, niemniej jednak – jak się szybko okazało – nie samą „siatką” żyje człowiek. Członkowie Stowarzyszenia, a za ich przykładem również liczni mieszkańcy, załapali także bakcyla m.in. rowerowego, biegowego, fitnessu czy siłowni.
Oficjalna data rozpoczęcia działalności przypada na 12 września 2016 r. Nie tylko wspólnie uprawiają sport, ale i organizują różne eventy, angażują się w rozmaite działania wspierające rozwój kultury fizycznej oraz rekreacji. Sztandarową imprezą, w organizację której aktywnie się włączają, jest turniej siatkarski Kosakowo Volley, odbywają się corocznie już od 10 lat. Nie działają dla własnego zysku. Dbają również o m.in. edukację czy krzewienie patriotyzmu. Dają kłam powszechnemu przekonaniu, że w obecnym społeczeństwie empatia niezbyt się opłaca i od trzech lat organizują charytatywne turnieje siatkówki – aby wspomóc najbardziej potrzebujących.
Trzech najbardziej aktywnych członków: wspomniany Maciej jest głównym organizatorem i koordynatorem wszelkich działań Stowarzyszenia, magistrem zarządzania, trenerem personalnym, menadżerem sportu, pasjonatem psychologii. Psychologii? Jak najbardziej! – opowiada Maciej – bo żeby osiągnąć jakikolwiek cel czy sukces w sporcie, ważne są nie tylko mięśnie bądź technika, ale i głowa, o czym niektórzy zbyt często zapominają. A tymczasem umiejętność zarządzania stresem czy kontroli własnych emocji pozwala na wyciągnięcie z organizmu maksimum. Niektórzy naprawdę by się nieźle zdziwili wiedząc, jakie jest ich rzeczywiste maksimum. Znacznie większe niż im się wydaje. Przykład? Ostatni finał Wimbledonu. Najlepszy zawodnik w historii tenisa i jakże doświadczony Federer przegrywa – absolutnie na własne życzenie – dwie piłki meczowe. Głowa to podstawa.
Ale poza głową, o czym już chyba wszyscy wiedzą, ważne jest właściwe odżywianie. Dominika Bagan, jedna z pierwszych sportowych aktywistek Stowarzyszenia, to mgr inż. ds. dietetyki, prawdziwa specjalistka od spraw wdrażania zdrowych nawyków żywieniowych, zakochana po uszy w siatkówce, którą zdarza jej się co prawda od czasu do czasu „zdradzić” na rzecz innych sportów. Jest jeszcze i Leszek Chojnicki, współzałożyciel, absolwent automatyki Politechniki Gdańskiej, wielbiciel rowerów i pływania, w wolnych chwilach prowadzi kursy z robotyki dla dzieci.
Członków Stowarzyszenia łączy nie tylko sport, ale i przyjaźń – w niektórych przypadkach nawet wieloletnia. Nie oznacza to, że Aktywne Kosakowo to grupa zamknięta. Wręcz przeciwnie – w każdej chwili, każdy mieszkaniec gminy (i nie tylko zresztą) może dołączyć do gromadki kosakowskich sportsmenów. Wystarczy odrobina pasji.
W którą stronę rozwijać się będzie w przyszłości Stowarzyszenie? Dużo zależy od sportowych pasji kolejnych członków, których systematycznie przybywa. Z całą jednak pewnością – jak dotychczas – w stronę sportowego, aktywnego i zdrowego trybu życia. Zachęcamy.
Strona internetowa: https://aktywnekosakowo.pl
e-mail: aktywne@kosakowo.com
fanpage facebookowy: facebook.com/aktywnekosakowo
tel.: 530 262 056
